Jak przedłużyć opaleniznę?

 Kiedy wracamy z urlopu, nasza skóra zachwyca pięknym, głębokim brązem, który sprawia, że wyglądamy promiennie i zdrowo. Wraz jednak z upływem czasu skóra staje się coraz bardziej jasna, często pojawiają się na niej również brzydkie cętki. Poznajmy więc sposoby na to, aby skóra jak najdłużej zachowała zdrowy i złocisty wygląd.

Sok z marchwi

Jest to jeden z najbardziej popularnych i najtańszych sposobów na to, aby opalenizna nie tylko była trwalsza, ale również by wyglądała naturalnie. Regularne picie soku z marchewki sprawia, że skóra ma piękny, ciepły odcień. Efekty pojawią się już po około siedmiu dniach codziennego wypijania szklanki soku. Wszystko za sprawą zawartego w marchwi beta – karotenu, który gromadzi się w wierzchnich warstwach skóry i jednocześnie delikatnie go barwi. Trzeba jednak pamiętać, że zbytnie przedłużanie kuracji może doprowadzić do pomarańczowego zabarwienia skóry. Podobnie może stać się w sytuacji, kiedy zwiększymy drastycznie ilość wypijanego dziennie soku. Szklanka to absolutnie maksimum, którego przekraczać nie należy. Lepiej o tym nie zapominać.

Samoopalacze

Jest to sposób na to, aby opalenizna była bardziej intensywna. Decydując się na samoopalacz, trzeba jednak pamiętać, aby rozprowadzać go naprawdę cienką warstwą. Kosmetyk należy rozprowadzać równomiernie. Inaczej na ciele mogą powstać nieestetycznie wyglądające smugi, których nie da się usunąć.

Kremy opalające

Idealny wybór dla wszystkich tych pań, którym zależy na naturalnie śniadym odcieniu cery. Kremy tego rodzaju nadają cerze również wyjątkowo promienny koloryt. Skutecznie przedłużają efekt opalania. Można stosować je również zimą, kiedy naszym celem jest po prostu lekkie zabarwienie skóry. Dostępne są w wersjach do ciała i do twarzy.

Kosmetyki nawilżające

Opalanie sprawia, że skóra jest przesuszona i dość silnie się łuszczy. W takim wypadku nie można rezygnować z preparatów o działaniu nawilżającym, które dostarczą skórze solidnej dawki wilgoci. Kosmetyki nawilżające nakładamy zarówno na ciało, jak i na twarz. Dzięki nim opalenizna utrzyma się zdecydowanie dłużej, a skóra będzie miała naturalny, zdrowy wygląd.

Co z solarium?

Wiele kobiet preferuje solarium, które zastępować ma im naturalne opalanie na słońcu. Czy na pewno jest to dobry sposób na to, aby skóra nie była blada? Z całą pewnością trzeba pamiętać o tym, że z solarium można korzystać, ale pod warunkiem, że zachowamy umiar. Zawsze zaczynamy od dosłownie paru minut, stopniowo zwiększając czas spędzany pod lampami. Nigdy nie należy go również wydłużać przesadnie. Zbyt często korzystanie z solarium nie tylko nada skórze brzydki odcień, ale również sprawi, że zwiększy się drastycznie ryzyko rozwoju nowotworu skóry.

Korzystając z solarium, trzeba również odpowiednio dbać o cerę. Niezbędne jest stosowanie kosmetyków o działaniu nawilżającym, które zapobiegają przesuszeniu skóry, a tym samym zapewniają jej doskonały wygląd. Warto pamiętać także o regularnych peelingach, które sprawiają, że opalenizna jest równomierna.